monikadb - 2009-09-10 05:45:23

Dziewczyny zaczynamy od nowa :)

Iskierka 2411 - 2009-09-14 21:06:50

witam :)
jestem i ja . dobrze ze saaa wpadłas na pomysł prywatnego forum bo pamarańczki by nas zjadły :)
tak więc musze troche ponarzekać . mały ostatnio jest nie znośny . prawie w dzień nie spi a jak juz zaśnie to po 15 min sie budzi i marudzi . w nocy troche lepiej ale robi mi bardzo wczesnie pobudki np. dzisiaj o 4,45 wstałam a mały uciął sobie drzemke dopiero o 9 dobrze że chociaz naczynia zdążyłam umyć .
czekam z utęsknieniem na męża a to już nie długo nawet nie wiecie jak się ciesze :) :) :)
zarzekałam sie że nie chce wiecej dzieci a coraz bardziej myśle o rodzeństwie dla Dominika , jak tak patrze jak sam sie bawi to mi go szkoda , ostatnio  chodze z nim do pobliskiego żłobka jedna z przedszkolanek to moja znajoma i nawet nie wiecia jak mały cieszy się na widok dzieci bawi się z nimi śmieje a jak się zbieramy do wyjścia to marudzi . a własnie mój syn ma narzeczoną :) pewna dziewczynka powiedziała że się z nim ożeni i bedzie bo w wózku woziła :)

monikadb - 2009-09-15 08:14:57

Witam iskierko, widze ze i ty martulko się zarejestrowałaś. Właśnie miałam dośc tych pomarańczowych, icg głupich wypowiedzi i oceniania. Do Anity mam maila to jej wyślę namiary al;e do eviki nie mam nic a ona sie jakoś nie odzywa. Nie wiem co zrobić z tamtym forum, czy je kopiować czy zgłosić do usnięcia czy niech sobie będzie. Szczerze powiedziawszy to kopiowac mi sie tego nie uśmiecha bo chyba duzo czasu to zajmie. Przez ostatnie 2 dni miałam problem z netem raz był raz go nie było, wczoraj też wieczorem znikł, musze do tego mojego operatora zadzwonić.
Ja tez mysle o rodzeństwie ale za jakiś czas. Narazie w rodzinie pod koniec roku beda dwa bobaski i moje 2 koleżanki rodzą w listopadzie to kolezanki i kolegów miec będzie hehe :). Ja jeśli bede miała drugie dziecko to na bank cesarka na życzenie bądź poród ze znieczuleniem.
Moja mała marudna dziś ze szokes, chyba przez te zęby :(
a mezulek jak wroci to ci pomoże, ja się do dobrego przyzwyczaiłam jak mąż był an urlopie a teraz jak poszedł do pracy to już ciężej :(.
Jeszcze z takich nowości mała chodzi przy meblach, śpiewa robi tany, tany ale nie umie robić papa ani nie klaszcze :). OGólnie rozumie co się do niej mówi i w ogóle taka fajna z każdym dniem sie robi :)

Martulka 27 - 2009-09-15 08:19:23

No hejka dziewczyny,tak zbieram sie zeby odpisac ale Julcia mi nie daje:)   Super pomysl z tym forum,bo tam juz mialam sie nie udzielac.
Saa ja rodzilam ze znieczuleniem,poprostu bajka  :applause:  chyba gorsze bylo wyrwanie zeba :) Tak wiec szczerze polecam,tylko slyszalam ze nie w kazdym szpitalu daja.Trzeba sie wczesniej dowiedziec najlepiej.Pozniej cos napisz,e bo zaba mi marudzi papa

monikadb - 2009-09-15 08:46:13

a dziewczyny haslo na maila to 1234styczen :) wiec mozecie powrzucac zdjęcia nowe, moja tez marudna ale ja właśnie uspałam, teraz na allegro pobuszuje :). Martulka ja wiem co to znieczulenie bo miałam cesarke i po 23 godzinach skurczów z brzucha i krzyża jak mi wkłuli igłę w kręgosłup to poczułam się jak w 7 niebie :D Ceasrki jakos zle tez nie wspominam, więc albo tak albo tak napewno nigdy więcej nie chcę poczuć żadnego skurczu porodowego bo to koszmar.
Dziewczyny z Nami pisała jescze milka 30, dopiero teraz na poczcie znalazłam jej zdjęcia i maila, nie wiem wysyłać jej linka czy nie?

Iskierka 2411 - 2009-09-15 08:51:39

monika ja bym poczekała az sie odezwie na forum
eeeeeee cos edytowałam i mi posta ucieło :( oki od poczatku .
ja rodziłąm bez znieczulenia poród wywoływany oksytocyną to dopiero ból . chyba bardziej bym się bała tego wbicia igły w kręgosłup ...
musze się pochwalić mąż kupił mi w prezencie torebką a jaka zajebista jest http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=734434029 . mam dzisiaj troche spraw do załatwienia na poczatku musze iść do apteki bo wyskoczył mi mega jęczmień na powiece , tarcie obrączką nie pomogło .
mój mały nie umie robić papa ale za to robi brawo czyli klaska i przesyła buziaczka rączką .

monikadb - 2009-09-15 09:06:28

ona juz spory czas nie pisała na forum, ale wczesniej długo pisała... a pal go licho. Mam nadzieje, że tutaj nikt niepowołany się nie przywlecze i swoich durnych komentarzy zostawiać nie będzie. Iskierka fajna torebka, ja mam bardzo podobna tylko białą z uchwytami i kawałakiem przy uchwytach w panterkę :)
Jutro sie znów wybieram an grzyby, w niedzielę tyle nabieraliśmy może jutro tez będzie sporo :). U mnie dzisiaj pogoda jest beznadziejna deszcz pada i taka jesień na całego :(

Iskierka 2411 - 2009-09-15 09:09:35

a u mnie słońca swieci ale chłodno jest . podrzuć mi troche tych grzybków chętnie bym sobie zjadła ale nie mam jak na te grzyby się wybrać .w piątek jade na weekend bo piątnicy siostra ciotaczna męża mnie zaprosiła

Martulka 27 - 2009-09-15 09:18:07

Ja jeszcze na chwilke bo potem do pracy smigam :)   torebka rzeczywiscie zajebista :D   Tez ostatnio swiruje ne punkcie torebek!  I ja mialam porod wywolywany:)  no mysle zeby jeszcze nie podawac hasla.
U nas julcia robi i nawet mowi papa ,teraz jestesmy na etapie nauki brawo:)ale cos opornie idzie...:)    Monika gratuluje zabka,u nas tez dziaselka spuchniete ale na gorze nic jeszcze nie ma:(
dobra lece sie wystroic i do pracy papapap milego dzionka  :papa:

milka - 2009-09-15 21:18:35

czesc dziewczyny, dzieki za zaproszenie na nowe forum...teraz przynajmniej bedzie bardziej prywatnie :)
dawno nie pisalam bo u mnie caly czas zamieszanie..maz wrocil juz na stale i nadrabiamy zaleglosci towarzyskie, probujemy wszytsko poukladac od nowa...
moj michas ma dwa zabki, pokazaly sie w odstepie jednodniowym, skonczyly sie humorki i placz, teraz bedzie troche spokoju az do nastepnego zabka...
nie dam rady zagladac do Was codziennie ale jak tylko dorwe sie do komputera to cos skrobne...
ostatnio malo zagladalam na forum ale z tego co widzialam poprzednie dziewczyny nie proznowaly i zniszczyly nasz topik
pozdroowienia dla dzieciaczkow :)))

Iskierka 2411 - 2009-09-16 07:06:14

witam z samego rana :)
milka super ze sie odezwałaś .
mój mały nie spi juz od 6 i chyba nie zamierza tak szybko zasnąć . coś mu sie przestawiło zasypia ok godz 18-19 i budzi się bardzo wcześnie .
dziewczyny czy wasze pociechy tez tak notorycznie siągają was za włosy i je wyrywają . ja niedługo wyłysieje albo do Dominika bedę w czapce podchodzić . wszedzie gdzie nie spojrze widze moje włosy , na podłosze , w kuchni na poscieli ... wszedzie .

evika_1980 - 2009-09-16 21:25:34

hej dziewczyny!

Wpadlam sie tylko przywitac! jutro cos wiecej napisze:)

monikadb - 2009-09-17 08:29:10

Witam dziewczynki :) Ja po wczorajszym grzybobraniu miałam zajęcie na cały dzień. Nazbieralismy tyle grzybów, że zeszło mi parę godzin zanim je obczysciłam, pogotowałam, zamarynowałam. W sobotę też się wybieramy :D.
Moją małą dziś w nocy znów komar pogryzł, no mówię wam szlag mnie trafia mimo tych wszystkich specyfików gryzą ja. Ma pogryzione całe rączki i buzie. Niech już przyjdą te przymrozki to te cholerstwo wyginie.Wczoraj mieliśmy 3 rocznicę ślubu i mała kończyła 8 miesięcy :). Szybko te miesiące płyną teraz. Gabrysia powoli zaczyna chodzić przy meblach, fajnie to wygląda taka mała a do chodzenia się rwie :)
Evika dobrze, że juz jesteś. To została tylko Kubuniowa.
Mała wstała muszę uciekać. W miarę możliwości odezwę się póxniej :D

Iskierka 2411 - 2009-09-17 09:08:10

witam :)
słuchajcie mam nowine mój mały najpierw zaczął chodzić , przy meblach i sam w łózeczku staje a od wczoraj raczkuje . to tak troche nie po kolei bo najpierw powinien raczkować lub czworakować jak ja to mówie :) narazie w zębach mamy zastój , nic się nowego w buzi Dominika nie pojawiło .
Monika ja mam problem ale z muchami wszedzie ich pełno , jak otworzyłam okno to w tych szczelinach mięczy oknem a jego ramą było ich ze 40 jak nie więcej . a jak mnie te bzyczenie wkur.... cały wieczór biegałam ze szmatą w reku i je wybijałam a jedna i tak się gdzieś zapodziała bo Domiska w policzek ugryzła .
jutro jak będę jechała do Piątnicy to spryskam  muchozolem niech się cholerstwo truje ,
dzisiaj ładna pogoda się zapowiada to własnie posciel wstawiłam do pranie .
wyciągnęłam z szafy już jesienne kurtki i płaszczyk co teraz już co raz chłodniej . a wieczorami to już mogli by na grzejniki troche ciepła puścić .
oki zmykam bo móje dzieciątko się obesrało :)

evika_1980 - 2009-09-17 11:23:55

czesc!
Majka wrocila dzis do zlobka, wiec mam troche czasu. A wiec prawie caly tydzien bylismy przeziebieni,ona chyba cos zlapala w zlobku i nas hihi zarazila. Katar, kaszel itp. bez temperatury. U nas dzis pogoda fatalna-od samego rana leje. Nie ma co ...

Majka raczkuje jak wariatka i tez sie trzyma mebli i wstaje, na razie tylko z podporka, sama jeszcze nie.

wczoraj bylismy we wroclawiu i wybralismy fotelik , bo ten co ma jest dla niej za krotki-nozki jej wystaja. zamowimy w sklepie internertowym. Obejrzalam tez kurteczki zimowe i kombinezony-nie wiem na co sie zdecydowac....Kupilam czapki szalik i rekawiczki. I hihi nawet stroj kapielowy, bo byla wyprzedaz a my zamierzamy na basen chodzic-ale zanim sie zbierzemy to pewnie z niego wyrosnie...

Mąz wzial ja tez do takiego malpiego gaju z kulkami w galerii handlowej-ale miala ubaw. A ja przynajmniej spokojnie sobie polazilam.

Wieczorkiem jeszcze zajrze...pa

tez nienawidze komarow!!!!!

Martulka 27 - 2009-09-17 17:12:06

Hej dziewczyny!!! O rany ale jestem zabiegana,nawet zjesc nie mam kiedy :cry:
julcia poszla spac to mam troche czasu.U nas dalej 2 zabki narazie,no trzyma sie kurczowo szczebelek od lozeczka i stoi,a kleczy to prawie caly czas.Nauczyla sie wkoncu sama pic ,i juz ladnie to jej idzie bo przeciez wmusic jej 100 ml to byla mordeka :(
no brakuje nam jeszcze Kubuniowej,a wlasciwie to co z nia???A chyba tata do niej przyjechal...
A ja jutro do gina ide na kontrole,ale mam stresa   :rolleyes:   
Dobra spadam bo mam jeszcze duzo roboty w domu papatki

Iskierka 2411 - 2009-09-17 20:24:00

hej :)
dzisiaj przyszła torebka , normalnie napatrzec sie nie moge . sliczna jest ciesze sie jak małe dziecko :)
Dominik juz spi . zjadł cała kromke chleba z masłem , i padł .
Martulka 27 a co twoja mała tak mało je . mój wsysa 240 ml mleka i krzyczy że chce jeszcze :) łasuch z niego .
cholera kran mi cieknie w kuchni tak mnie denerwuje to kapanie próbowałam sama dokręcic ale nie dałam rady , no niestety wszystkiego nie potrafie zrobić , chłop potrzebny . zaraz lece pod prysznic poten trza się wysmarowac tymi wszystkimi cudownymi mazidłami ujedrniającymi :)

Martulka 27 - 2009-09-17 21:41:20

Iskierko dlaczego malo je... nic takiego nie pisalam,chodzilo mi o herbatke,bo nie lubila pic dopoki sama sie nie nauczyla:)
A gdzie wy wszystkie jestescie cichutko tak jakos :[
Lece dobranoc papa

Iskierka 2411 - 2009-09-17 22:27:55

MARTULKA JA MYŚLAŁAM ŻE TYLKO 100 ML MLEKA CI WYPIJA .

monikadb - 2009-09-18 08:37:45

Czesc dziewczyny. Na dziś wyznaczyłam sobie bojowe zadanie mycia okien :) 12 okien :) ale jakoś z każdą minutą tego dnia mój entuzjazm do tego pomysłu maleje hehehe :D. Mała czyta książkę hehe a ja popisze chwile. Zapomniałam wczesniej napisać iskierko moja Gabrysia też ciąga mnie za włosy lubi sobie je w rączkach przekładać. Ostatnio jak coś się jej nie podoba to bije mnie po twarzy :good:
Gabrsyia wypija na raz góra 150 ml mleka, więcej piła kiedyś po 180 a teraz od jakiś 2 miesięcy tylko 150 czasem 120 i ma dość. Dzieci są różne, mają różne potrzeby.
Przybieram się do wystawienia ubranek po Gabrysi na allegro, tylko muszę chrzestnego małej uprosić, żeby pokazał jak się te diabelne zdjecia wstawia :D
Martulka a czemu mnasz stresa przed kontrolą? Właściwie to ja też nie lubię do ginekologa chodzić, mimo że mam ginekologa kobietę.
Miałam się zapytać Evika jak ty masz na imię ?:)

Martulka 27 - 2009-09-18 19:17:44

Hej!  No ja mam wkoncu weekend.Julcia juz spi,ja po wizycie u lekarza.Nie bylo tak zle:)   Jakos  poprostu sie odzwyczailam....   A co do tego jedzenia to moja Julcia wogole mleka nie pije, tylko tyle co jej przez sen dam to ze 180ml...
Ide odpoczac dziewczyny papa

Iskierka 2411 - 2009-09-20 10:12:56

Witam w jakże nudny ( zresztą jak kazdy ) niedzielny poranek :D chyba przechwaliłam Dominika z tym jego códownym spaniem , mały zasypia ok 22 budzi się w nocy i robi pobódkę o 6 normalnie masakra :(
właśnie móje potomstwo zaczęło ogladać Uwolnić orkę .
mały troche choruje więc   siedzimy w domu ,
a agdzie wy się wszystkie podziałyści ??

monikadb - 2009-09-21 08:17:58

Witam dziewczyny, patrze ze kubuniowa to an dobre wsiakła wysłalam jej maila z namiarami an forum ale ona chyba tego laptopa z naprawy jeszcze nie ma. U mnie sobota niedziela przelatana, babcia mojego artura w szpitalu jest więc odwiedzalismy, mężuś robił cos z telewizja cła sobote i niedzielę, więc weekend szybko minął. Ale cichutko sie tutaj zrobiło. Ja wiem, że casu brak ale dajcie chociaż znak zycia :D

evika_1980 - 2009-09-21 08:26:37

czesc!

Ja zwariuje, majka znow ma katar i znowu do zlobka nie poszla. Wogole zle spala w nocy. Miala 2 razy chec na zabawe o 2 i 4 w nocy...Jak bedzie cieplej to chyba sie wybierzemy chociaz na spacerek, nie chce jej kisic w domu...

Mam na imie Ewa

Teraz siedzi kolo mnie i sie bawi w najlepsze. A ja zaraz sobie ogladne dzien dobry tvn i zaczynam dzin.
Majka tez na raz wypija ok. 120 ml. mleka-czasem doprawiam jej kaszka manna, wtedy jest bardziej syte.

Fajne to nowe forum, ale przyzwyczailam sie do kafeteri-jakos latwiej mi sie hihi posty pisalo.

monikadb - 2009-09-21 10:16:45

Fakt łatwiej sie tam posty pisało ale ile najazdu pomarańczowych było. Lepiej chyba tu pisac spokojnie bez obawy, że ktoś zjedzie to co napisałaś :). Ja się bawię w allegro :). Zaraz zmykam obiadek gotować i na spacerek :)> zimno już się robi u mnie dzis słońca brak:(. Moja mała ma 2 ząbki ale jeszcze takie malutkie :). Dziś nam ładnie w nocy spała ale przedwczoraj to koszmar. Już się odzwyczaiłam od wstawiania w nocy i ciężko jest znów wstawać.

evika_1980 - 2009-09-22 08:23:13

hej!
moja dziecina juz w zlobku. Katar zmienil nam sie na zielony-mam nadzieje ze to juz koncowka a nie jakies zakazenie bakteryjne. Nie wiem czy dobrze zrobilam ze ja w tym zlobku zostawilam. Pojde po nia chyba juz o 11:)
Teraz zabieram sie za sprzatanie i przygotowanie obiadku.
Czekam na fotelik do samochodu-jak hihi na jakas niespodzianke. Wreszcie bedzie sie malutkiej wygodnie siedzialo, bo w tym starym juz sie nie miesci:)
No dobra zabieram sie za mieszkanie....

Iskierka 2411 - 2009-09-22 08:37:13

witam :)
ale jestem zjechana , mały ostatnio daje ostro popalić , ja już sie odzwyczaiłam od nocnego wstawania . budzi sie ok 1 w nocy i bawić się chce , włazi na mnie , gryzie ...i tak do 4 rano się bujamy potem potomek zapypia i o 7 pobódka .ide sprzatać . miłego dnia

evika_1980 - 2009-09-22 10:07:57

Ja to jestem przyzwyczajona do nocnych pobudek. Mam tak srednio 3. W tym jedna z checia zabawy ze strony majki...Jak robi kosi-kosi o 2 w nocy to mnie to rozwala...

Kubuniowa - 2009-09-23 19:32:42

Jejku jejku, dotarlam do Was!!! W koncu, pamietacie mnie jeszcze? :) Kurcaze wieki z Wami nie pisalam, dzialo sie tylez ze nawet nie wiem od czego zaczac. Moze po krotce o tysiacu powodach mojej nieobecnosci bo dzialo sie u mnei duzo, poza nieszczesnym zepsutym laptopem :) Wiec tak- przyjechal moj tata, ale caly prawie czas przebywal z moja chora babcia. Pisalam kiedys o naszych wyjazdach do niej lub z nia do szpitala, teraz moge wprost napisac ze babcia miala nowotwor i liczne przerzuty, w zasadzie na wszystkich wazniejszych narzadach. Zmarla w zeszly czwartek i w piatek mielismy pogrzeb. Potem wiadomo- kupa formalnosci itd. Tata zabral sie na szczescie za wiekszosc, no a dzis juz wyjezdza. W tym samym czasie odbywalam praktyki, ktore zakonczylam wlasie dzis, jeszcze tylko w poniedzialek po opinie. No i debiutowalam w czasie tych praktyk w roli pani nauczyciel, pisalam konspekty i prowadzilam godziny wychowawcze, ale stres byl :) no i mialam tygodniowy zjazd- codziennie od pon do niedzieli od 8 do 19 no czasm troszke krocej. To teraz co u Kuby: ma juz trzy zeby i strasznie roztanczony sie zrobil bo tylko jak uslyszy ''Kuba zrob tany tany'' to od razu podskakuje i rusza tyleczkiem :D Przekomicznie to wyglada. No i duzo spacerujemy (jak mamy czas) na dworze uwaga uwaga- bez wozka :) Skubaniec juz chodzi sobie trzymany za raczki, czasem za jedna nawt mu sie udaje, oczywiscie nie wypuszczamy sie tak nigdzie, tylko pod blok no ale od czegos trzeba zaczac :) Ostatnio tez byl chory, w zasadzie dopiero wczoraj mu przeszlo, zostal tylko katar, ale nie obylo sie bez goraczki, nocnego wstawania i lekarza. Ufff...na razie tyle napisze, bede powoli nadrabiala juz :)

evika_1980 - 2009-09-24 09:40:52

czesc dziewczyny!

czesc kubuniowa!!!wreszcie...

Majka nie chodzi jeszcze. Ale udaje jej sie czasami stanac bez trzymanki na 5 sekund. Dziwi sie wtedy strasznie i zaraz pada...Komedia!
Wlasnie jest  w zlobku, a ja sie dzis wybieram do fryzjera.

Iskierka 2411 - 2009-09-24 11:19:04

kubuniowa przykro mi z powodu babci ...
u mnie w domu sajgon , mały jest po prostu okropny , wszystkie zęby mu na raz wychodzą . w dzień przestał spac w nocy się budzi ,,, jestem wykończona

monikadb - 2009-09-24 14:30:42

Kubuniowa w końcu, już myślałam, że przepadłaś bez wieści.. stęskniłam się za Tobą :D. Przykro mi również w powodu babci, mojego szwagra mama też się już wykańcza, straszna to choroba...
Ja mam w miare normalne dni, mała ma dwa zęby i spuchniete dziąsła na górze, boję się tych jedynek, bo podobno ich wyrzynanie najbardziej boli. Mnie dopadło choróbsko, jeszcze wyskoczyło mi jakieś dziadostwo na palcu a nie mogę narazie się ruszyc do dermatologa. Ogólnie nie jest źle, Gabrysia robi tany, tany, dużo rozumie jak się do Niej mówi, ale za cholere nie chce zrobić ani papa ani nie klaszcze w rączki. Chodzi przy meblach ale sama równowagi nie trzyma. Kubuniowa twój synek to niezły gigant, szybko sam pójdzie :)To tyle narazie idę do mojej córci kochanej :)
iskierko współczuje ale chyba mąż już niedługo wraca to ci pomoże :)
Evika jak juz zrobisz nowy fryz to wrzuć zdjęcie na pocztę :). Ja ufarbowałam sobie włosy, miał być kasztan a jak zwykle wyszedł prawie czarny hehe

evika_1980 - 2009-09-25 08:37:02

czesc!

Ja nie wiem jak to sie dzieje, ze codziennie sprzatam i codziennie rano mam bajzel w domu. Jak ja odwioze do tego zlobka to po powrocie musze zbierc rzeczy porozrzucane przez meza.On chyba mysli ze ja sobie siedze w domu i nic nie robie, wiec  mi daje zajecie. No wnerwia mnie to.!!!

Moja fryzura sie za bardzo nie zmienila, poprostu podcielam wlosy i wycieniowalam, ale i tak przewaznie chodze w zwiazanych wiec nikt nie widzi roznicy...

Teraz sa rozgrywki w siatce i moj maz kibic w weekend bedzie jezdzil na mecze do wroclawia, ten to ma zycie. Ogolnie jestem dzis zla!!!!

Iskierka 2411 - 2009-09-27 09:01:04

po kolejnej prawie bezzennej nocy czyje się fatalnie . ledwo co na oczy patrze , nieprzytomna jestem , ale pocieszam się że Rafał juz za 2 dni przyjezdza więc będzie mi lżej :)
a co tu taka cisza , dziewuchy meldować się :)

monikadb - 2009-09-27 09:23:28

Al mnie ta wyskakująca reklama na górze wkurza.
My wczoraj z małą na pogotowiu byliśmy, miała taki katar, że az sie nim krztusiła, dostała antybiotyk i jest już po jednej dawce duuużo lepiej, bo noc z piątku na sobotę zero spania. Ja też chora, męża też już łapie także żyć, nie umierać. To pierwsza choroba w życiu mojej córki :(
Evika nie denerwuj się urodzie szkodzi :), a tak srrio to po prostu mu powiedz zeby nie jeżdził, że też chwili oddechu potrzebujesz. Mój mąż na szczęście nie przepada za sportem i bardzo się z tego ciesze :), za to ojciec to naprawdę chyba większego kibica to na świecie nie ma :D.
Iskierka to ty sie już pewnie na przyjazd szykujesz :).
No to tyle narazie jutro jak dam radę to się odezwę :)

Iskierka 2411 - 2009-09-27 16:26:26

taaaaaaaa szykuje się w domu rozpizdziec nie mam czasu sprzątnąć , naczynie ze zlewu wychodzą i śmietnik kipi ...my wróciliśmy ze spaceru mam nadzieje że mały się troche zmeczył i ładnie bedzie spał w nocy ale to chyba moje senne marzenia .
saaa mnie też coś łapie nie wiem czy to choroba czy po prostu znęczenie , znowu mi się nerki udzielają ... aj cholera .
mały chodzi jak szalony nie chce siedziec w wózku tylko chce żeby go prowadzac za raczki , giba się przy tym a jak się cieszy :)

evika_1980 - 2009-09-27 20:17:22

czesc!

Siedze sobie sama z majka  w domku. Wlasnie skonczylam myc jej zabawki i puzzle piankowe. Juz dawno sie mialam za to zabrac.Wszystko az sie lepilo, od wkladania do buzi. Pomylam i wyparzylam butelki i sieadlam na neta. Konrad  oczywiscie na meczu we wroclawiu. A to jeszcze nic bo w nast. niedziele jada do Lodzi. Tez mialam jechac i polazic po manufakturze, ale okazalo sie ze nie ma kto z majka zostac. Bo to niedziela i moja mama idzie w poniedz do pracy wiec nie moze za bardzo do nas na noc przyjechac. Trudno...kiedys sobie odbije!
Majka spi, juz o 18 byla padnieta-ciekawe jaka nocka mnie czeka. Ja nigdy nie mialam przespanej calej, wiec nie znam tego luksusu.
Iskierka-wspolczuje nocek, znam ten bol, jak kazda z nas. Ale fajnie ze mas wraca, wpadaj i pisz w przerwach pomiedzy czulosciami hihi!!!!!!
Monika-my juz mamy 3 katarki za soba. Najgorsze wtedy sa wlasnie noce. Ja nawilzam pokoj,wyciagam gile frida, pryskam sola morska do noska i takim sprejem homeopatycznym. Katar to paskudna rzecz. Szkoda ze dzieciaki nie potrafia smarkac. Moja jak kichnie to jej gile do brody wylatuja...

Majka staje na 5 sekund ale nie za bardzo chce chodzic trzymana za raczki, wiec jej nie zmuszam...

A wiecie ze my bedziemy dopiero chrzest 11 mieli. Nasi chrzestnie nie mogli byc chrzestnymi bo mieli tylko slub cywilny, ale wreszcie wzieli koscielny i mozemy wygnac diabelka z majki...Czekaja mnie przygotowanka. Ale tylko na 10 os. robimy w domku.

Iskierka 2411 - 2009-09-28 08:05:21

witam z rana :)
oj zeby nie zapeszyć mały spał całą noc ... Wreszcie :)
mały zepsuł mi telefon , oslinił go a potem zucił na ziemie i nie działa , narazie go rozłozyłam i susz bo cała bateria mokra od sliny ...
nom zapisałam się wczoraj do fryzjera bo juz patrzeć na siebie nie mogę nam wielkie odrosty jakoś musze się doprowadzić do pożądku :)
dzisiaj mam zamiar przesadzac kwiaty bo już niektóre nie mają miejsca w doniczce i wkońcu musze posprzatać mieszkanie ,
kupiłam małemu papuge która powtarza słowa i je zapamiętuje i już pożałowałam tego bo zostawiłam ją włączoną przez przypadek i rozmawiałam z kolezanką a ta papuga zapamietała niektóre częśći rozmowy z epitetami ... i teraz to powtarza , kur... jak ją mozna zresetowac czy coś
oki lece pranie wstawić :) miłego dnia zycze :)
buziaki :*

monikadb - 2009-09-28 10:08:17

hehe Iskierka dobre z tą papugą ;D:D. Ja dziś w wyjatkowo dobrym humorze po piekielnej nocy z córką. Mówię Wam dziewczyny jeszcze takiego cyrku nie zafundowała mi od urodzenia. Pobudka co poł godziny wyjmowanie z łóżka, przenoszenie do wózka kołysanie i tak 9 razy. Już tej jej choroby to mam dość :( a to dopiero 3 dzień antybiotyku.
Ja wczoraj posprzedawałam zabawki małej, którymi się nie bawiła i już drugie kupiłam, teraz będę z niecierpliwością listonosza wyglądać :)
Iskierko a twój mąż to chyba już jutro czy pojutrze wraca? Jak ten czas szybko minął.
Evika moja mama by mnie chyba wykleła żebym małą chrzciła po takim czasie. I tak była chrzczona w wieku 3 miesięcy i to i moja mama i teściowa fukały pod nosem że za późno :). To trochę siedzenia w kuchni cię czeka jak robisz przyjecie w domu. Ja byłam leniwa i zrobiliśmy w restauracji, ale u nas było ponad 30 osób.
To tyle narazie, ja dalej chora jeszcze coś mnie ząb zaczyna boleć, pewnie do mojej pani doktor zadzwonić trzeba :(.

Iskierka 2411 - 2009-09-28 15:00:13

monia masz racje już pojutrze :)
a własciwie to rafał już jest w polsce tylko z lotniska pojechał prosto do lublina na badania czy niczego nie przyciagnął stamtąd.
Dominik był chrzczony dokładnie 1 marca czyli miał 2 miesiace . u nas było tylko 10 osób więc chrzcziny odbyły się w domu  a u nas było odwrotnie teściowa powiedział że z chrztem trzeba czekac jak dziecko bedzie większe i świadome tego co to jest chrzest bo potem moze się okazac że nie chce byc katolikiem ,,, mówie wam teściową mam pierdol.... już od wczoraj do mnie wydzwania co na obiad mam zamiar zrobić jak Rafał wróci ,,, mówie wam klekajcie narody ... mały spi ja ma szybkiego właśnie sałatke jem co by jeszcze zdążyc coś w domu zrobic zanim mały się obudzi :)

monikadb - 2009-09-28 19:35:26

No tak po tylu miesiącach postu musicie zjeść... ale siebie nawzajem :D, a teściowa to chyba jak u każdej z Nas, najlepiej trzymać się jak najdalej :)Moja mała już śpi a ja korzystam z chwili wolnego, zaraz wróci mężulek z zakupów i spać :)bo być może znów ciężka noc przede mną :( odpukać, odpukać :). Dobrej nocki dziewczynki odezwijcie się w końcu :)Kubuniowa weszła, ślad zostawiła i znów ją wcieło, evika a ty a milka a martulka hallllooooooo dziewczyny :)

Kubuniowa - 2009-09-28 21:13:44

O o o zagadami ja :) Maly wlasnie sie przebudzil i wcina z moim M pomidorowa :) nie wiem co mu sie stalo ze sie obudzil, moze za glosno rozmawialismy :) U mnie caly dzien zapierdziel w domu, syfek po weekendzie, jeszcze troszke robotki na jutro zostalo. Ale niedziele spedzilismy rodzinnie przynajmniej wiec bylo warto nasyfic :D maly mi zawala na nogach az milo patrzec, taka ma z tego radoche ze az piszczy czasem z radosci :) Iskierko- ale fajnie ze Twoj Rafal juz wraca, az zazdroszcze tych emocji, wiem co to znaczy jak mezczyzna wraca po dluzszej nieobecnosci, choc co innego przed a co innego po slubie. No i chyba tyle. Moniu- juz mnie nie wcina, ale teraz mam tyle robotki jak sie szkola zaczela, ze bede zagladala pewnie tylko wieczorami. pozdrowionka :*

Iskierka 2411 - 2009-09-28 23:54:19

kubuniowa . po ślubie jeszcze lepiej niz przed :) mój mały jeszcze nie spi , bawi się zabwakami a ja juz przysypiam . do jutra dziewczyny ...

monikadb - 2009-09-29 09:51:28

Zapomniałam Wam napisać, jak to moja teściowa skomentowała chorobę małej;). Wysyłamy jej zdjęcia małej co jakiś czas, bo ona mieszka od Nas 40 km i często tam nie jeździmy (juppppi:)) i wysłalam jej zdjęcia jeszcze z sierpnia i tam mała była w rampersie na krótki rękaw i spodenkach :) a ona do męża dzwoni i mówi- Małą za lekko ubieracie ( czyt. ona czyli ja ) , ja wiem, gdzie wy mieszkacie, przyjadę i was zniszczę hehehe- koniec cytatu :D. Normalnie ręce opadają. zawsze jak do Nas przyjeżdzała to ja się dwoiłam i troiłam zeby dobre jedzonko zrobić i ciasto upiec zawsze jakieś wymyślne, bo umiem gotować i piec a ona NIGDY NIC nie pochwaliła. Mąż się zawse dopytuje :) dobre mamo nie? A ona nic, cisza :) a wpierdziela zawsze jak koń suchy chleb ;D. To się wkurzyłam i jak przyjeżdza to robie co szybko a ciasto kupuję - co się będę wysilała. Małej kupuje non stop ubrania a tyle razy jej mówiliśmy- nie kupuj bo ona ma tyle tego, że w szafach się nie mieści a ta dalej swoje :)
Iskierko sprzątaj sprzataj na przyjazd mężusia- już niedaleko pewnie jest. Dobrze, że wrócił cały i zdrowy do Polski.
Kubuniowa ja wiem, że ty zalatana. Moja mała dziś w nocy spała jak suseł i komar znów ją ugryzł na brwi tym razem. Dziś ostatni dzień antybiotyku, gorączki nie ma kaszlu tylko trochę ale z nosa to jej leci jeszcze. podobno katar leczony i nie leczony trwa 7 dni hihi- to jeszcze 3 zostało :(.

Kubuniowa - 2009-09-29 18:12:28

Hej dziewczynki,mpiszcie co u Was bo u nas nudy na calego, tzn caly dzien leje, kiedy moglam to siedzialam w ksiazkach, jak nie to w garach a jak nie to z moim malym awanturnikiem :) takze jednym slowem- nie ma co opowiadac

monikadb - 2009-09-29 18:50:30

A ja mam w domu czarownicę, której tylko miotły brak :).Wszędzie wlezie, wszędzie polezie, wszystko znajdzie i tak cały dzień za nią trzeba latać, że wieczorem to padam dosłownie a ona niezmordowana normalnie. Kubuniowa u mnie też nudy, też deszcz leje i nic ciekawego się nie dzieje, ot dzień za dniem i tak codziennie. Chyba ta jesień już mi się zaczyna udzielać. Czekam, kiedy mała się do końca wyleczy, żeby mozna było z Nią na spacer wyjśc, bo narazie siedzimy w domu ...

evika_1980 - 2009-09-29 21:55:04

czesc!
a u nas ost. noc z goraczka, nerwy,podalismy ibum i zasnela. I co sie okazalo rano...??nowy zabek jej wychodzi i stad ta temperatura!!!Ale do zlobka dzis nie poszla bo straszliwie marudna ..ale juz jutro ja wysle.

Iskierka 2411 - 2009-09-30 15:36:58

witam , witam
ja na męża czekam jeszcze tylko 2 godz i bedzie , normalnie nie wiem co ze soba zrobić , ale mi tęskno już :)
mały spi ja właśnie konsunuje czekolade . ogóleni noc była straszna burza jak cholrea a teraz leje :( no ale nic nie szkodzi i tak to nie popsuje mi chumoru :P

evika_1980 - 2009-10-01 08:44:44

hej!!!

Dziewczyny odzywac sie. Tylko iskierka jest usprawiedliwiona...na razie.

U nas dobrze, mala w zlobku, jak ogarniam mieszkanie, siedze na necie i ogladam ddtvn jednoczesnie.  U nas pogoda sie zmienila i jest zimno. Ja chodze w kurtce i mala tez owijam czym sie da. Ale spacerki po zlobku i tak uskuteczniamy. Ona wtedy tak smacznie spi!!!

Kubuniowa - 2009-10-01 19:31:07

Ja wlasnie wrocilam z kosciolka wyobrazcie sobie (trwaja u nas Misje Swiete) i pichce kolacyje :) Jedna reka pisze, druga mieszam :P Poza tym caly dzien nudy nie ma nawet co opowiadac

monikadb - 2009-10-02 07:46:32

A u mnie od 3 dni Gabrysia śpi całe noce po 12 godzin :D, normalnie naciszyć się nie mogę, pewnie się niedługo skończy ale narazie :D. U mnie też nudy, mała jeszcze ma katar więc nie wychodzimy jeszcze, ale jutro planujemy jechać z nią i buty jej kupić a w niedzielę do teściowej na obiad. Iskierko a wy już w końcu razem :). Jak będziesz miała chwilunię :) to napisz co tam u Was :)

evika_1980 - 2009-10-03 15:47:57

hej!
Sliczna, zimna,sloneczna sobote...
Maz z majka na spacerze a ja ogladam film "zakochany Aniol" -polski, jednoczesnie gotuje obiad. Jutro konrad jedzie do lodzi wiec dzis jest supertata:)) . A ja  korzystam i wyslalam go najpierw na zakupy a pozniej na spacer z majka.

Kubuniowa - 2009-10-03 20:39:07

oj sliczna i zimna ta sobota faktycznie :/ ani tylka wystawic z domu. tzn wystawilismy z Kubula ale po jakiejs godzinie uciekali co sil w nogach taki ziab, masakra, juz czuje jesien i to na dobre...brrr...Ale z drugiej strony to im zimniej tym bardziej nie moge sie doczekac...Swiat Bozego Narodzenia :)
powaznie-zawsze sie ciesze na nie jak dziecko, no   tym roku beda w ogole wyjatkowe bo z Kubusiem no i moi rodzice przyjada, bo w ostatnie swieta nie bywali, no i to beda takie pierwsze duze, rodzinne. Mmmm rozmarzylam sie, uwielbiam te wszystkie przgotowania itp. A tak szybko zmieniAJac temat- iskierko zdaj relacje co u Ciebie :) Pozdrawiam wszystkie sobotnio :)

evika_1980 - 2009-10-04 19:09:00

hej niedzielnie:)

Maz na meczu a ja czekam wlasnie na serial "dom nad rozlewiskiem" czytalam ksiazke i byla super...
Dzis bylam z majka oraz kolezanka i jej 4 letnia corczka na spacerze 2-godzinnym. Zimno ale slonce swiecilo i bylo ok.
A tak poza tym nic sie nie dzieje...

Swieta tez lubie, ale przygotowania zdecydowanie mniej:)

Kubuniowa - 2009-10-06 08:14:27

ale tu kurcze pustki :/ na kafe co prawda bylo duzo pomaranczy ale i czesciej sie ktos udzielal, czasem zajzal ktos ''obcy'' zyczliwy. No ale koncze biadolenie i lece robic kubie sniadanko. chyba idzie kolejny zab bo ostatnio caly moj czas jest poswiecony zabawianiu jasnie pana a i tak jest ''leee'' od czasu do czasu :)

Iskierka 2411 - 2009-10-07 09:27:40

witam :) jestem i ja
troche Was ostatnio zaniedbałam ale same rozumiecie ,
przez przyjezd Rafała wszystko nam się jakoś rozregulowałało . ale Wiecie jak to jeste :P
a więc mały jeste chory na grypkę , lekarz przepisała mu antybiotyk ale mu go nie podaje nie chce go niepotrzebnie lekarstwami szprycować , ja też chora ale na zatoki normalnie masakra w domu mamy Szpital dobrze że Rafcik się jakos jeszcze trzyma i ogarnia to wszystko . w sumie u nas nic nowego . po za spaniem  Dominika tak jak sie smiałam to teraz spimy w trójke mały nie chce spac w łóżeczku budzi sie kręci płacze , teraz właśnie zasnął niedawno .
buziaczki dziewczyny :*

monikadb - 2009-10-08 11:08:24

Cześć dziewczyny, jesli chcecie zawsze mozna wrócić na tą kafeterię. Ja Wam powiem szczerze, że nie mam na nic czasu, dni mi tak szybko płyną, że nie wiem co i jak. W niedzielę robię spóźnione imieniny męża, będzie trochę gości, zastanawiam się co zrobić. Macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatki, jakies przystawki itd? Bo jakoś nie mam pomysłu...
Kubuniowa dziękuje za miły komentarz :)
Kupiliśmy małej jeżdzik pchacz i chodzi przy nim jak szalona  jak sie drze jak go zabrac chcemy:). Jakoś ostatnio nieznośna sie zrobiła.
Ma swój ulubiony program w tv... niezgadniecie... reklamy hihi. Jak usłyszy ze są reklamy rzuca wszystko siada i ogląda :).
Kubuniowa twój maluch chodzi już sam??? gigant normalnie :). Moja mam nadzieje przed roczkiem juz pójdzie. Narazie jak sie zapomni to sama stoi.
Iskierko współczuje choróbska, u Nas na szczęście już po. Małej został okropny katar ale wyleczylismy go kroplami nasivin czy jakos tak.Okropny lejący katar przeszedł po jednej aplikacji:).
Zapomniałam dodać odnosnie świąt. Ja je UWIELBIAM :). Już szukam dla małej prezentów bo mnie wszyscy uz pytają co jej kupić, i tak sobie szukam po allegro. Napewno poproszę o tablicę jakąś do grezmolenia, bo sama jak byłam mała uwielbiałam malować...ściany :), więc może mała jak będzie miała tablice to oszczędzi ściany, tym bardziej że niedawno malowane. W ogóle jakoś bardziej czekam na te świeta bo to pierwsze Gabrysi będą :D. Wczoraj jak bylismy w sklepie to już stoją półki z ozdobami świątecznymi, więc świeta już niedługo hehe.
U mnie dziś pogoda jest fatalna, niby ciepło ale leje od rana...ah ta jesień.

Kubuniowa - 2009-10-08 19:29:08

O widze, ze kto sie zjawil wiec jestem i ja co by nie pisac samej do siebie, to czekallam az ktoras sie odezwie :) Moniko- nie ma za co dziekowac, coreczka przesliczna, gapilam sie na nia z 10 minut normalnie :D hihi tez musze sie rozejzec za takim pchaczem bo mly boi sie jeszcze calkiem puscic i chodzic wiec musze z nim lazic za raczke (bo juz spacerujemy za jedna) no i po calym dniu lazenia (bo ciagle sie pcha do mnie zeby chodzic, a jak nie to lata jak fryga od mebla do meba, az strach patrzec bo nie jest jeszcze stabilny zbyt i moze w cos rypnac) to normalnie ustaje... :/ a tak by sobie smigal z tym urzadzeniem. No przyznam, ze w kwestii ruchowej to gigant z niego faktycznie. A dzis konczymy 9 miesiecy :) Pogoda u mnie bula po prostu plazowa, jak nie jesien- chodzilam w krotkim rekawku! ale pewnie nie naciesze sie nia dlugo bo na wieczor sie chmurzylo juz :/ Iskierko- wszystko rozumiemy, ciesz sie mezem i zdrowiej szybko. A i tak moja sugestia- jak zobaczysz, ze Domisiowi nie przechodzi chorobstwo, albo nie daj Boze robi sie gorzej to nie rezygnuj z antybiotyku, bo niepotrzebnie przedluzysz to chorobstwo albo sie jeszcze odpukac rzuci na pluca lub oskrzela. No i co tam jeszcze... a pytania o salatki- no to standard- u mnie zawsze idzie salatka- gyros, pewnie kazda przeois ma wiec nie bede pisala, ale moze cos takiego z makaronem (mi smakuje bardzo, proporcje wede uznania): makaron (posiekane nitki albo takie tyci muszelki sa z lubelli), por, seler ze sloika, kukurydza, papryka, ugotowane jajka, majonez, pieprz, wegeta do smaku. Albo z szynka: szynka, kukurydza, papryka, ugotowany ryz, ser zolty, majonez, sol, pieprz. z przystawek to nie wiedziec czemu ale sie zajadaja u mnie czyms niezwykle prostym- krakersy z twarozkiem- kladziesz lyzeczke twarozku na krakersa i na to np. listek pietruszki czy czegos tam do ozdoby, tylko ja do tego twarozku dodaje albo czosnek granulowany, albo papryke w proszku, no cos zeby ciekawie jego smak odmienic. Kurcze zawsze sie tyle tego robi, a jak przyjdzie co do czego to sie nie pamieta :)

evika_1980 - 2009-10-09 15:51:28

Czesc dziewczyny!
U nas zle. Mala już tydzień przeziebiona. Oczywiście siedzimy w domku. Nie poprawialo jej się wiec poszlam do lekarki i dostala antybiotyk na 5 dni. Cos jej zalega w gornych drogach oddechowych, a ze sama nie potrafi odkrztusic i wypluc, stad antybiotyk. Daje jej już 2 dni i odpukac troche mnie świszczy jak oddycha. Myslalam ze aplikacja będzie latwiejsza, bo do antybiotyku jest dolaczona taka strzykawka, ale mala i tak wypluwa czesc. Najgordze ze nie powinno się tego popijac mlekiem, bo to oslabia dzialanie antybiotyku a moja bez cycka za nic tego nie przelknie. Wiec tak naprawde nie wiem ile ona z tych 4ml. wypija. Pozniej jeszcze trzeba podac lacidobaby –mieszam to z herbatka koperkowa bo za Chiny nie wypije. Ja oczywiście zarazilam się od niej. A wiecie jak to jest , jak samemu się jest chorym, nic się nie chce. A ona marudzi straszliwe.
Chrzciny przełożymy na za 2 tyg. Nic się nie stanie, a chce mieć pewność ze jest zdrowa, żeby nie marzla niepotrzebnie w kosciele… O tyle dobrze, ze jest ruchliwa i ma apetyt, może jej już niedlugo minie.
Iskierko-tez się wahalam czy dac antybiotyk, ale skoro lekarka tak zalecila…zwłaszcza ze ona strasznie świszczała jak oddychala i widocznie cos jej zalegalo, sama nie potrafi odpluwac, nawet po syropie. Wiec zaczelam z tym antybiotykiem.

Iskierka 2411 - 2009-10-12 08:45:32

i obyło sie bez antybiotyku , Domiśko zdrowy :)
niedawno wstaliśmy , mąż zajmuje się małym a ja jeszcze w łóżku leże :P
pogoda paskudna :( leje zimno .... chyba mamy już jesień .
Dominik stawia sam pierwsze kroczki wczoraj zrobił sam 2 kroki , jego ulubioną zabawką zostały : pokrętło od dvd którym robi się głośniej , wszelkiego rodzaju kable i sznurki , i taki mwiklinowy koszyk na grzyby :P
dzisiaj lece na zakupy Rafał zajmuje się małym CAŁY DZIEŃ A JA MUSZE SIĘ TROCHE ODCHAMIĆ . DOBRA DZIEWCZYNY JA UCIEKAM MALOWAĆ SIĘ I PIĆ KAWKE I LECE NA ZAKUPY :) MIŁEGO DNIA

monikadb - 2009-10-13 08:05:45

Czesc dziewczyny :) pisze bez polskich znakow bo cos klawiatura mi sie poprzestawiala. Ja juz po tej impreszie- narobilam tyle jedzenia ze przez tydzien do garow zagladac nie musze hihi. Ogolnie wszystko sie udalo i wyszlo dobrze. Kubuniowa dzieki za przepisy, salatki sa super, zrobilam jeszcze swoja z kurczaka wedzonego. Dobrze ze juz po bo nie cierpie takich spendow.
Weekend i tak mialam przerabany bo okres mi sie spoznial a ze sobie za duzo pofolgowalismy kiedy nie mozna bylo to wbilam sobie do glowy ze w ciazy jestem. Wczoraj wieczorem juz Artur mial jechac po wizycie u dentysty po test ale na szczescie dostalam okres. Ta cala sytuacja uswiadomila mi jedno- nie jestem jeszcze gotowa ani psychicznie ani fizycznie na kolejne dziecko. W rodzinie Artura za 3 miesaice urodza sie dzieciaczki i jak spojrze na te wielkie brzuchole i te dodatkowe kg to slabo mi sie robi. Ja sama do tej pory uparcie walcze z tymi nadprogramowymi i jakos nie usmiecha mi sie od nowa to przechodzic.
Iskierko moja tez uwielbia kable, sznurki, guziki na bluzkach itd, ostatnio wieszaki tez sie jej podobaja hihi

Kubuniowa - 2009-10-14 19:40:23

O jaaa ale sniezyca u mnie :D Normalnie sniegu po lydki. Lece jutro rano na zakupy bo nie zaopatrzylam sie w gruba czape, rekawiczki ii buty dla Kuby, a tu juz zima nas dopadla. No i mam problem z kombinezonem i kurtka- nie wiem o czym ja mysllalam kupujac jedno i drugie bo zakupilam na...92 :/ no niby maly do niego dorosnie tylko ze zima juz sie zaczyna a on sie topi w nich jeszcze. No i w efekcie potrzeba mi jeszcze kurtke gruba...trzecia juz...No a co do umiejestnosci malego to nabyl kilka nowych :D - do 'pa pa' i 'dana dana' doszlo 'kosi kosi'/'brawo', , pokazywanie jaki jest duzy, przybija 'pione' ( tego tatus nauczyl... ) no i uwaga uwaga- wola mama! ale pekam z dumy normalnie jak to slysze, tym bardziej ze widze, ze nie jest to przypadkowe- woa jak cos chce, no i czasem jak mu kaze powiedziec, ale najczesciej wtedy nie wiedziec czemu parska smiechem, jakby chcial powiedziec ''no bedziesz glupia widziala'' :D
Moniczko- do uslug :D Fajnie, ze sie ten Twoj nieszczesny sped chociaz udal
Iskierko- Ciesze sie ze synek zdrowy, no i fajnie, ze jednak obylo sie bez antybiotyku, bo slyszalam, ze jak raz podasz to juz najczesciej bez niego ani rusz przy chorobie.
Eviko- a co tam u Was, jak chorobstwo?

evika_1980 - 2009-10-15 09:06:46

hej!!!
powoli wychodzimy z chorobstwa. Gdyby pogoda byla lepsza to pewnie wznowilibysmy spacerki a tak to w domku siedzimy...moze w poniedzialek pojdzie do zlobka.

Iskierka 2411 - 2009-10-15 09:53:52

hej , mam doła mega doła ..,
nigdy nie sadziłam ze to napisze ale mąż mnie denerwuje swoja obecnością , moe upożądkowane zycie stanęło na głowie , Rafała chcxe mi pomagać we wszystkiem ale ja potem chodze jednej rzeczy szukam póół dnia ,,, rozbił nam cały rytm dnia ... a dla mojego syna mogłabym nie istnieć on po za Rafałem swiata nie widzi cały czas krzyczy za nim DADA a mi tak przykro że jeszcze mama nie powiedział a ja tak na to czekam , mały nie da mi sie wziąć na ręce , przebrać dosłownie nic wszystko przy nim robi Rafcio ...oj nie tak to sobie wszystko wyobrazałam
ale musze się pochwalić mały zrobił siku do nocnika :)
dni leca , dom studia i tak cały czas . ale sobie ponarzekałam :P
oki uciekam , gotować obiad . buziaki

monikadb - 2009-10-16 08:36:34

Czesc dziewczyny, u mnie tez nagly atak zimy, dzis juz bez sniegu. Wczoraj bylismy na kontroli bioderek w szpitalu, wszystko w porzadku, czeka nas jeszcze jedna w styczniu. Na dwor prawie w ogole nie chodzimy zimno, buro, wietrznie i jakos tak do bani. Iskierko przybij piatke ja tez mam jakiegos dola chyba, nic mnie jakos nie cieszy. Do meza w domu musisz sie na nowo przyzwyczaic, troche to potrwa ale wroci do normy. Moja mala tez pierwsze co powiedziala to ta-ta ale ja sie jakos tym nie przejmuje, poz atym z tego co wiem, to dzieci mowia wczesniej wlasnie tata bo latwiej jest im to wymowic. Nie martw sie maly i tak nie rozumie co klepie ale jak juz bedzie rozumial to napewno powie mama :). No to tyle narazie ide ryby smazyc:/

evika_1980 - 2009-10-16 10:25:43

hej!

Dzis idziemy na kontrole do lekarza , czy mala jest juz zdrowa. Lekarka ma mi wypisac zaswiadczenie do zlobka. U nas tez pogoda juz odluzszego czasu marna, wciaz pada. Deszcz lub snieg z deszczem. Zimno jak cholera...

Iskierka_hihi musicie sie dotrzec na nowo:):)

Moja nie chce jest deserkow-owocow przecieranych. Musze jej maczac kawaleczki bulki w tym i wtedy zjada.

Przenioslyscie sie gdzies????????????

monikadb - 2009-10-27 19:41:37

Też sie zastanawiam czy sie nie przeniosłyście gdzieś, cicho to jak makiem zasiał, ale pewnie każda czeka aż inna się odezwie hihi:). Dziewczyny moja mała już chodzi :), po 5 po 7 kroczków ale sama :) a ile radości z tego ma :). Odezwijcie się chociaż jedno zdanie napiszcie :). Buźka :):*

Iskierka 2411 - 2009-11-02 07:54:45

witam :)
monika mój mały też już chodzi ale tylko 2-3 kroczki i na tyłek spada :) nie pije już mleka w ogóle . lekarz powiedziała ze może tak być a więć rano je płatki na mleku krowim albo jakiś serek .
w zębach mamy zastój jak było 7 to do tej pory tak jest .
mały woła tata , daj , chodz ale za cholere nie chce mama powiedzieć . jak się z gadaniem rozkręci to nie można go uspokoić :)

monikadb - 2009-11-02 09:55:29

Czeeeeeść Iskierko i całej reszcie dziewczynek :). Moja mała chodzi na całego, w ciągu tygodnia tak się rozkręciła z chodzeniem :).sama wstaje nawet i idzie. W zębach też zastój - may dwa. moja jeszcze pije mleko - rano i wieczorem, nawet dość chętnie. Jje już wszystko- najlepiej lubi Monte i takie deserki Twarozkowe hihi. Wczoraj w podróży dała Nam popalić trochę no i 4 poprzednie noce pobudka co 2 godziny. Wczoraj dalismy jej Viburcol bo i ja i mąż to już ze zmęczenia ledwo na oczy widzielismy. Po tym czopku przespała całą noc od 20 do 6.
Dziś mam wolny dzień :) Jedzenia pełno ze świąt, także garów dziś nie oglądam hihi. Buziaki dziewczyny :)

Iskierka 2411 - 2009-11-03 09:24:00

ale zimnoooo aż się nie chce z domu wychodzić . mały jeszcze spi z Rafałem a ja już na nogach .
musze się wam pochawalić że pierwszy raz jechaliśmy z Dominikiem gdzieś tak dalej . byliśmy w Warszawie i mimo mojego zdziwnienia w jedną i w druga strone spał . nie marudził dosłownie nic .
Monia ja na świeta nic nie robiłam , siedziałam w domu przyznam wam się że się upiłam , zawsze tak mam jak odwiedzam grób rodziców , wszystko wraca , czasami zastanawiam się jak to by było gdyby żyli moi rodzice ... a zresztą nie ma co gdybać ...
Domiśkowi na brodzie strasznie łuszczy się skóra to miejsce jest takie czarwone  i szorstkie nie wiem co to może być . może od zimna ...
aj teraz pełno problemów w rodzinie męża , nikt nie potrafi zrozumiec że my mamy własne zycie , swoje problemy itp . brat Rafała się rozwodzi okazało się że jest uzalezniony od narkotyków i alkoholu , przyjechał do nas świeta i wszystko wyszło na jaw , jeszcze się pytała czy chcemy z nim zapalić ... patologia , nie chce iść na leczenie bo on nie widzi w typ problemy twierdzi ze nie jest uzalezniony , kazdy stara mu się jakoś pomuc wytłumaczyć ale on i tak wszystkich ma w dupie i wie lepiej , dlatego powiedziałam Rafałowi że 
nic na siłe jeśli nie bedzie sam chciała z tego wyjść to nikt go do tego nie zmusi . teraz wszyscy zyją sprawą Tomasza .
Dominik tez zajada Monte . lubi tez te desery czekoladowe z pianką na wierzchu . je już wszystko . a wręcz przypada za ziemniakami z sosem alo pomidorową z ryzem .
oki uciekam się ubierać bo ja jeszcze  w piżamach i za obiad sie biore a potem uciekamy karmić łabedzie .
ubierajcie się ciepło :P

Kubuniowa - 2009-11-07 10:00:00

Czesc dziewczynki, musze przyznac, ze dluuugo tu nie zagladalam bo i nic sie nie dzialo. Ja to jednak jestem za kafeteria- owszem, sa pomaranczki, ale i wiecej osob sie tam udziela, totez podpisuje sobie z dziewczynami z grudnia, przepraszam, ale nie myslcie, ze o Was zapomnialam, po prostu w nASZYM MALUTKIM GRONIE CIEZKO PROWADZIC TRWALA KONWERSACJE, ZE tak powiem :) Za dlugo jest cisza i w ogole, oj wiem maruda ze mnie. Chciala bym bardzo, zeby to nasze forum jakos odzylo, bo zapowiadalo sie calkiem fajnie. Sciskam Was mocno i pozdrawiam wszystkie dzieciaczki :)

evika_1980 - 2009-11-25 11:24:55

hej!!! ale pustki. To jak wracamy na kafe??? JA JESTEM ZA!!!! jaki tytul topiku proponujecie?

Martulka 27 - 2009-11-27 16:26:52

Witajcie ja tez jestem za aby wrocic na kafe :)  napiszcie prosze jak juz cos zalorzycie gdzie was szukac :)

evika_1980 - 2010-01-04 10:19:38

zakladam topik styczeń 2009 na kafe

www.350z.pun.pl www.krejzilaba.pun.pl www.scaniatransportvs.pun.pl www.forum-perkusyjne.pun.pl www.zewip07.pun.pl